Nie radzimy zaczynać od rozrabiania gliny na makietę. Bynajmniej! Zacząć trzeba od zrobienia dokładnej mapy Waszej wsi. Więc przede wszystkim zdobyć co najmniej cztery arkusze twardego, białego papieru (może być karton, ale wtedy pisać na nim trzeba tuszem i posługiwać się kredkami). Arkusze papieru trzeba skleić otrzymacie duży płat papieru, na który będzie można nanieść mapę Waszej wsi. W skali 1:1000 (1 cm na mapie równa się w rzeczywistości). Zaznaczcie na tej mapie (a raczej dopiero materiale na mapę) strony świata i nanieście na początek miejsce Waszego „Zielonego obozu“ (stąd bowiem będziecie najczęściej wyruszali na zwiady) oraz kilka punktów orientacyjnych: najwyższe wzniesienia, większe budowle i przybliżoną trasę głównej drogi przez wieś. Od tej chwili rozpoczyna się Wasza praca badawcza. Przed wyruszeniem na każdą wyprawę niech zastępowy, albo „szef sztabu“ wyprawy (do tej pracy możecie wybrać swe specjalne „władze“) wyznaczy odcinek, który macie zbadać. Po dokonaniu pomiarów tego odcinka, zrobienie szkicu (patrz ostatni rozdział „Jak robić szkic terenu“) przystępujecie do badań szczegółowych. Interesuje Was wszystko: osiedla, wzniesienia, lasy i zagajniki, samotne drzewa, strumyki i polne źródełka. Wiele z nich (zagajniki, małe strumyki, źródła) nie ma nawet swojej nazwy. Będziecie pierwszymi badaczami, którzy się nimi bliżej interesują nazwijcie je sami, macie na to pełne prawo! Oczywiście nie wymyślajcie nazw na chybił-trafił. Zapytajcie najpierw ludzi, czy już nie mają one nazwy w potocznej mowie. Może ktoś opowie Wam ciekawe zdarzenie, jakie miało miejsce np. nad tym źródełkiem obmyślcie nazwę z tym wydarzeniem związaną. Najlepiej przy każdej takiej okazji organizujcie konkurs w zastępie na najodpowiedniejszą nazwę, która się wszystkim spodoba;